Gareth Bale, któremu w ostatnim czasie media poświęcają najwięcej czasu, z powodu kontuzji musi pauzować przez najbliższe dwa tygodnie. Walijczyk narzeka na uraz stopy już od lipca, a odnawiająca się kontuzja nie pozwala mu w pełni przygotować się do nowego sezonu. Szkoleniowiec liczy, że jego najlepszy zawodnik zdoła wrócić do składu na ważny mecz z Arsenalem, jaki odbędzie się 1 września. Inna sprawa, że wówczas Bale może być już piłkarzem Realu Madryt, który wciąż zabiega o transfer.
- W meczach przeciwko Palace, Tbilisi i Swansea Gareth nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. On leczył kontuzję przez większość okresu przygotowawczego. Zobaczymy jak Gareth będzie się czuł po powrocie ze zgrupowania reprezentacji. Wtedy ocenimy, czy ustał ból nogi i czy sam zawodnik jest w stanie powrócić do treningów z pierwszym zespołem. Oczywiście jeszcze daleka droga, aby wrócił do podobnej formy fizycznej, jaką prezentują jego koledzy z drużyny – powiedział Villas-Boas.
