Tottenham Hotspur, aby liczyć na grę w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów musi wygrać wszystkie mecze do końca sezonu i liczyć na potknięcie Arsenalu bądź Chelsea. To czy uda się Kogutom zająć miejsce w pierwszej czwórce, może mieć ogromny wpływ na to co będzie działo się w zespole po zakończeniu sezonu. Oczywiście w głównej mierze chodzi o osobę Gareth Bale, na którego ostrzą sobie zęby wszystkie największe klubu w Europie.
Szefowie klubu robią wszystko co mogą, aby zatrzymać Walijczyka w drużynie i szykują dla niego znaczącą podwyżkę zarobków. Bale miałby zarabiać 130 tys. funtów tygodniowo zamiast dotychczasowych 75 tys. Oczywiście nie można mówić, że jest to mocno wygórowana pensja, bowiem taką bez problemu mógłby zapewnić Manchester United, Real Madryt czy PSG.
