Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Gareth Bale jeszcze nie tak dawno w Tottenhamie walczył o to, aby wraz z drużyną w ogóle zagrać w rozgrywkach europejskich. Obecnie jako piłkarz Realu Madryt może walczyć o znacznie wyższe cele. Walijczyk przyznał, że chciałby wraz z Królewskimi zwyciężyć w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zadanie na pewno nie będzie łatwe, bowiem w gronie ćwierćfinalistów jest kilka mocnych zespołów, a im bliżej finału tym zadanie trudniejsze.
- Wciąż mamy realne szanse na wywalczenie w tym sezonie aż trzech tytułów. Musimy jednak skupiać się na pojedynczych meczach, bo tylko tak możemy zrealizować nasz cel. Jesteśmy liderami i to dobra pozycja w tym wyścigu po mistrzostwo. Wszystko zależy tylko od nas. Musimy jednak być skoncentrowani w każdym spotkaniu, bo w ten sposób nie musi patrzeć na wyniki innych. Oczywiście, że naszym celem jest wygranie Ligi Mistrzów. Kroczymy od meczu do meczu i przy odrobinie szczęścia uda nam się sięgnąć po upragniony dziesiąty Puchar Europy – powiedział Bale.
