Logo

Francja - Urugwaj: remis w meczu byłych Mistrzów Świata

Bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie pomiędzy Francją a Urugwajem. Stawka meczu była wysoka. Zwycięzca spotkania automatycznie zajmował pozycję lidera grupy, było więc, o co walczyć. Trener Francuzów – Raymond Domenech kilka dni temu, że priorytetem jest nie przegrać z Urugwajczykami.
Trójkolorowi od początku spotkania czuli się pewnie. Reprezentanci Urugwaju zaś, czekali wyraźnie na konkretne ruchy ze strony przeciwnika. Już w pierwszych minutach rozgrywki, indywidualnymi akcjami popisywali się Ribery, Diaby i Gourcuff, jednakże ich strzały nie znajdowały drogi do siatki. Momentami inicjatywę przejmowali Urugwajczycy, lecz to zdarzało się niezwykle rzadko.

Franck Ribery Florent Malouda

Tempo malało z minuty na minutę. W 37. minucie meczu z rzutu wolnego piłkę w pole karne wrzucał Forlan, jednak niebezpieczeństwo zażegnali francuscy defensorzy. I tak do najbardziej aktywnych zawodników na boisku możemy zaliczyć Anelkę i Forlana. To oni właśnie próbowali poderwać swoich kolegów do walki, bez większego efektu. Do przerwy bezbramkowy remis, co w pełni oddaje sytuację na murawie.

Raymond Domenech Oscar Tabarez

Drugą połowę meczu od mocnego akcentu rozpoczęli Francuzi. Toulalan przedarł się przez kilku zawodników Urugwaju i z impetem dograł piłkę w pole karne. Wszystko jednak bez efektu. W 51. minucie uderzeniem z powietrza popisał się Forlan. Piłka minęła bramkę Llorisa. Francuzi po przerwie utracili radość z gry. Brakowało im pomysłów na to, w jaki sposób mogą skonstruować akcję, aby dała ona bramkowy efekt. Wciąż aktywni byli w ekipie francuskiej Anelka i Gourcouff. Mimo to, ich akcje kończyły się zwykle pod polem karnym rywala. W 56. minucie spotkania Toulalan oddał zaskakujący strzał na bramkę ale doskonale zachował się bramkarz Urugwaju – Muslery.

Ribery rozdzielał piłki między kolegów. Żaden z nich nie potrafił zamienić wspaniałego podania na bramkę. 73. minuta przyniosła wspaniałe uderzenie Forlana, gdzie ten z trzynastu metrów chybił.
Kilka minut później Domenech wpuścił na boisko Florenta Maloudę, który zastąpił aktywnego Gourcuffa. Na boisku pojawił się wcześniej także Henry. Mimo nowych sił na boisku gra Francji nie powalała na kolana.

Franck Ribery Franck Ribery

W 81. minucie meczu żółtą kartką a w konsekwencji czerwoną ukarany został Urugwajczyk – Lodeiro, który faulował Sagnę. Francuz musiał opuścić plac gry na kilka chwil, aby poddać się zabiegom medycznym. Jeszcze w 87. minucie spotkania Evra znalazł się w dogodnej sytuacji do zdobycia bramki, jednakże podobnie jak koledzy nie potrafił dopełnić czynu. Ostatnie minuty meczu, to ofensywa ze strony francuzów, spychająca drużynę Urugwaju na własną połowę. Niestety wszystko bez efektu i do końca meczu bramek nie oglądaliśmy.

Diego Forlan Thierry Henry

Kibice w Kapsztadzie nie obejrzeli fascynującego widowiska. Szczególnie pierwsza połowa zawiodła oczekiwania. Zawodnicy razili nieskutecznością i brakiem pomysłu na grę. Brakowało również sportowej złości i szczypty agresji w poczynaniach obu zespołów. W drugiej odsłonie widzieliśmy lepsze widowisko. Działania drużyn prowadzone były na wyższych obrotach i z większym rozmachem. W dalszym ciągu jednak nikt nie potrafił udowodnić swojej wyższości na boisku poprzez strzelenie bramki. Po bezbarwnym widowisku obie jedenastki musiały podzielić się puntkami. Podobnie jak zrobiły to wcześniej ekipy RPA i Meksyku.

Thierry Henry Kibic
RPA Logo Mundialu

2010-06-11 - J. Knop

0

Komentarze do:
Francja - Urugwaj: remis w meczu byłych Mistrzów Świata

Podobne artykuły i galerie