FC Barcelona przebudziła się w najbardziej odpowiednim momencie, jeśli wciąż liczy na zdobycie mistrzostwa Hiszpanii. A liczy na to na pewno. Po serii czterech meczów, w których Duma Katalonii zdobyła tylko jeden punkt, w końcu nastąpiło przełamanie. W meczu 34. kolejki Primera Division podopieczni Luisa Enrique upokorzyli aż 8:0 Deportivo La Coruna. Bohaterem spotkania został Luis Suarez, który czterokrotnie pokonał golkipera gospodarzy i asystował przy trzech kolejnych golach. Dyspozycja Urugwajczyka była wręcz kosmiczna!
- Jestem bardzo zadowolony z faktu, że mogłem pomóc drużynie w trudnym momencie. Musieliśmy wygrać mecz, bo po prostu graliśmy dobrze. Po zwycięstwie w takim stylu jesteś spokojniejszy. Stworzyliśmy sobie dużo sytuacji i strzelaliśmy gole. Nasza sytuacja jest dobra - powiedział bohater spotkania.
