Ewelina Staszulonek jest reprezentantką Polski w saneczkarstwie, z którą prezes Polskiego Związku Sportów Saneczkowych wiąże ogromne nadzieje. Zawodniczka ma duży potencjał i z sezonu na sezon spisuje się coraz lepiej, dlatego ma szansę znaleźć się nawet w pierwszej dziesiątce najlepszych zawodniczek świata.
Staszulonek trenuje pod okiem Marka Skowrońskiego. W zakończonych niedawno Mistrzostwach Europy miała szansę na podium, ale popełniła za dużo błędów w drugim ślizgu.
Na Olimpiadzie w 2006 roku Ewelina zajęła 15. miejsce. Raz w Pucharze Świata była nawet piąta. Przez te osiągnięcia wszyscy liczą na jej cztery równe przejazdy.
W karierze Staszulonek były też chwile dramatyczne. Dwa lata temu w Cesanie uległa poważnemu wypadkowi, po którym groziła jej amputacja nogi. Na szczęście Skowroński załatwił najlepszych specjalistów i pod ich okiem Polak doszła do zdrowia. Również dzięki trenerowi, Staszulonek od niedawna trenuje na torze z Niemkami.
Saneczkarska i bobslejowa rywalizacja olimpijska odbędzie się w Whistler, gdzie wystartuje również Maciej Kurowski oraz bobslejowa czwórka w składzie: Dawid Kupczyk, Marcin Niewiara, Paweł Mróz i Michał Zblewski.
