Reprezentacja Portugalii pokonała 2:1 Holandię i po dwóch zwycięstwach w "grupie śmierci" awansowała z drugiego miejsca do ćwierćfinału. Oranje to bez wątpienia największe zaskoczenie tego turnieju. Wicemistrzowie świata w znakomity sposób zakończyli eliminacje, a skład jakim dysponował na Euro 2012 trener Bert van Marwijk, pozwalał wierzyć, że o kolejny sukces nie będzie ciężko.
Realia okazały się brutalne - trzy porażki sprawiały, że Holendrzy zostali najsłabszą drużyną na tych mistrzostwach. Pomimo dwóch porażek mieli oni szansę jeszcze na awans w ostatnim spotkaniu - musieli wygrać różnicą dwóch goli i liczyć na zwycięstwo Niemców. Wszystko zaczęło się dobrze, bo już w 11. minucie Rafael van der Vaart trafił do siatki. Po znakomitym pierwszym kwadransie który zapowiadał pogrom, do głosu doszli Portugalczycy, którzy po dwóch golach Cristiano Ronaldo i dobrej grze, pewnie awansowali do dalszej fazy.
Portugalia: Rui Patricio - Bruno Alves, Pepe, Fabio Coentrao, Joao Pereira, Miguel Veloso, Joao Moutinho, Raul Meireles (72. Custodio), Nani (87. Rolando), Cristiano Ronaldo, Helder Postiga (64. Nelson Oliveira)
Holandia: Maarten Stekelenburg - Gregory van der Wiel, Joris Mathijsen, Ron Vlaar, Jetro Willems (68. Ibrahim Afellay), Nigel de Jong, Wesley Sneijder, Arjen Robben, Rafael van der Vaart, Klaas-Jan Huntelaar, Robin van Persie
