Cristiano Ronaldo choć - mówiąc kolokwialnie - nie stroni od marudzenia, postanowił sam skrytykować tych, którzy zaczynają kręcić nosem i szukać pretekstów. Gwiazdor Realu Madryt odniósł się do słów trenera reprezentacji Hiszpanii, który powiedział, że Portugalczycy będą bardziej wypoczęci przed środkowym meczem, bowiem mieli dwa dni więcej odpoczynku przed półfinałem. - Dwie doby w życiu piłkarza to sporo. Nie ukrywam, że myślę o tym i martwi mnie to - stwierdził Vicente del Bosque.
- Nie wiem, gdzie widzą kłopoty. Trzy dni na odpoczynek, które przecież mają, to wystarczająco i nie ma o czym dyskutować. Jako profesjonaliści nie powinni nawet myśleć o podawaniu takich argumentów, to niepoważne - skomentował słowa szkoleniowca Ronaldo dodając - Nie czuje specjalnej presji. Zresztą ważne mecze to część mojej pracy. Robię to już dziesięć lat w klubie i kadrze, więc nie chcę niczego tłumaczyć. Czy czuję odpowiedzialność? Oczywiście. Jesteśmy o krok od ważnego sukcesu, więc wiem, że są oczekiwania. Możemy jednak im sprostać, tego jestem pewien.
