2014.02.28// P. Rączka
Eric Abidal przyznał, że po zakończeniu sportowej kariery chciałby wrócić do FC Barcelony. Francuz w ubiegłym roku rozstał się z tym klubem, co było wielkim zaskoczeniem, bowiem po długiej i ciężkiej chorobie zagrażającej życiu piłkarza, zaraz po powrocie do zdrowia zdecydowano o rozstaniu. Taka wiadomość dla aktualnego obrońcy AS Monaco na pewno nie była łatwa do przetrawienia, ale mimo wszystko nie załamuje on rąk i wierzy, że ciężką pracą i ambicją zdoła wrócić na Camp Nou w innej roli.
- Po zakończeniu kariery nie jest łatwo się na coś zdecydować. Ja chciałbym wrócić do Barcy, by pracować na boisku w roli trenera. Zawsze myślę pozytywnie, choć w życiu nie zawsze dostaje się wszystko, co się chce. Spędziłem tu sześć spektakularnych sezonów. Wzniesienie Pucharu Europy na Wembley z opaską kapitana na ramieniu było najlepszą chwilą w moim życiu. Były jakieś rozmowy, ale nikt nie powiedział mi niczego konkretnego. Pytałem prezydenta, Zubiego i Tito, czy mogę zostać, czy nie. Nie czuję się zdradzony, bo nikt mi niczego nie obiecywał – powiedział Abidal.