Środkowy obrońca Legii Warszawa - Dickson Choto nie będzie zdolny do gry przez okres od czterech do sześciu miesięcy. Powodem rozbratu zawodnika z futbolem jest uraz ścięgna Achillesa. Piłkarz odniósł kontuzję w meczu z Lechem Poznań. Defensor opuścił boisko na noszach w 70. minucie piątkowego spotkania.
„Pierwsze podejrzenia mówią o zerwaniu ścięgna Achillesa. Jeśli się potwierdzą to możemy stracić Dicksona nawet do końca sezonu” - obwieścił po meczu trener Maciej Skorża.
Przewidywania okazały się prawdziwe. Obrońca wróci do gry najwcześniej pod koniec stycznia. Ominie go również większość zimowych przygotowań. Choto ma skłonność do kontuzji, zwykle nękają go urazy mięśniowe.
Obrońca Legii nie będzie mógł grać nie tylko w lidze, ale również w reprezentacji. Choto dostał powołanie na mecz z Wyspami Zielonego Przylądka w ramach eliminacji Pucharu Narodów Afryki.
