David Moyes ciągle liczy na to, że uda mu się sprowadzić na Old Trafford dwóch swoich byłych podopiecznych - Marouana Fellainiego oraz Leightona Bainesa. Szkoleniowiec zwrócił się publicznie, aby Everton nie robił problemów z zakupem tych dwóch graczy. Mistrzowie Anglii złożyli już jedną ofertę w wysokości 28 milionów funtów za pomocnika oraz lewego obrońcę, ale ta została odrzucona. Klub z Liverpoolu dodał także, że podobnie będzie z każdą kolejną propozycją. Czerwone Diabły mają podbić ofertę do 35 milionów funtów.
- Zdecydowanie szanuję Roberto Martineza. Jednak wiem, że gdybym był menedżerem Evertonu, a Sir Alex przyszedłby do mnie i zapytał o Bainesa i Fellainiego, to wiem, że miałbym problemy, aby ich zatrzymać. Roberto jest w nowej pracy i jestem przekonany, że z czasem zrozumie jak pracuje się w Evertonie. Wiem to doskonale. Sprowadzałem każdego piłkarza do tej drużyny. Szanuję Everton i nie zamierzam robić nic, co mogłoby być dla niego niekorzystne. Oczywiście odkupienie ich zawodników wpłynie na ich grę, ale ja muszę wykonywać swoje obowiązki – powiedział Moyes.
