Reprezentacja Argentyny w swoim pierwszym spotkaniu Copa America niespodziewanie zremisowała 1:1 z drużyną narodową Boliwii. Prowadzenie przyjezdnym dał chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy Edivaldo Rojas. Gospodarze turnieju zdołali uratować punkt dzięki bramce Sergio Aguero, który mecz rozpoczął na ławce rezerwowych.
Od początku pojedynku goście nastawili się na grę z kontrataku. - Ustawili się za linią piłki, zaparkowali autobus przed bramką, a my nie umieliśmy się przebić - tłumaczył sensacyjny wynik Lionel Messi. Pomocnik FC Barcelony i pozostali gwiazdorzy reprezentacji Argentyny nie byli w stanie poradzić sobie z dobrze zorganizowaną drużyną Gustavo Quinterosa.
Dwie minuty po przerwie do siatki Argentyńczyków trafił Edivaldo Rojas. 25-letni napastnik uciekł obrońcom i nisko zagraną piłkę z rzutu rożnego skierował piętą w stronę bramki rywali. W 58. mogło być już 2:0, ale Marcelo Martins nie wykorzystał dogodnej sytuacji. Argentyńczycy próbowali odrobić straty, co udało się udało się rezerwowemu Sergio Aguero. Napastnik Atletico Madryt pojawił się na murawie w 70. minucie spotkania i sześć minut później cieszył się z wyrównującej bramki.
Remisem w premierowym pojedynku gospodarze skomplikowali sobie sytuację w grupie A. Przed nimi jeszcze spotkania z teoretycznie trudniejszymi przeciwnikami - Kolumbią i Kostaryką.
Jak zawsze na duzych imprezach wielkie oczekiwania przed Argentyną i tradycyjnie będzie duze rozczarowanie. Brawa dla Boliwii ... supermecz rozegrał ich kapitan Raldes
Az sie nie che wierzyc ze drużyna z takim skladem remisuje ze slaba Boliwia ? moze gwiazdeczki zemczone po sezonie
Na pewno się rozkręcą, to dopiero pierwsze mecze. Brazylia wczoraj też zremisowała i nikt paniki nie tworzy ;) Nie wierzę, żeby Argentyna u siebie nie doszła przynajmniej do finału, w którym mam nadzieję zmierzy się z Brazylią :D
Tez mi sie wydaje, ze sie rozkreca. Na ostatnim Euro Hiszpania tez nie wygrala pierwszego meczu a wiadomo jak sie skonczylo. final Argentyna Brazylia :) miejmy nadzieje ze sie sprawdzi
No mam nadzieję że nie wpadną na siebie wcześniej ;P Dzisiaj Argentyna z Kolumbią gra. Jeśli nie wygrają to będzie to już zły znak ;) Ale póki co to dalej nie jest decydujący mecz, zobaczymy jak będzie z ich motywacją ;D
no to zaczyna byc goraco, znowu remis :( cos mi sie wydaje, ze ciezko bedzie o nasz wymarzony final.
I się nam porobiło. Ani Brazylii ani Argentyny w finale nie zobaczymy ;) Śmieszne te mistrzostwa w tym roku, zabawnie będzie jak przyszłe Euro będzie takie samo, a w finale zagrają zespoły z niższej półki ;)
