Hiszpańskie media coraz więcej poświęcają miejsca Ikerowi Casillasowi i jego sytuacji w Realu Madryt. Bramkarz Królewskich w przedsezonowych meczach był podstawowym zawodnikiem, a w 1. kolejce Carlo Ancelotti niespodziewanie zdecydował się postawić w bramce Diego Lopeza, co bardzo rozwścieczyło reprezentanta "La Furia Roja". Żywa legenda klubu zamierza ponoć opuścić Santiago Bernabeu i przenieść się do Premier League, gdzie bardzo chętnie by go w swoim składzie widział m.in. Arsenal Londyn.
- Człowieku, przynajmniej będę mógł zagrać w Trofeo Bernabeu po tym wszystkim - zwrócił się Casillas do jednego z asystentów Carlo Ancelottiego przed pierwszym gwizdkiem, co wychwyciły kamery telewizji. Dziennikarze zwrócili również uwagę na to, że Casillas mało chętnie pomagał Lopezowi w rozgrzewce przed meczem.
