Kilka dni temu świat mediów zainteresował się Carolyn Still, nową prezes klubu Mansfield Town - drużyny, który na co dzień występuje w piątej lidze angielskiej. Od tego czasu pojawia się coraz więcej szczegółów z jej życia. Okazuje się, że w młodości zarabiała w dość kontrowersyjny sposób, pracując w dwóch agencjach towarzyskich.
Brytyjski tabloid "The Sun" grzebiąc w przeszłości Still natknął się na osobę, która twierdzi, że "kobieta wcześniej spotykała się z facetami o różnych porach dnia i nocy". Obecna prezes klubu Mansfield Town zatrudniona była w dwóch agencjach. W pierwszej pozowała do zdjęć, jako "Luella", a w drugiej jako ekskluzywna dziewczyna do towarzystwa, znana jako "Brooke". Główna zainteresowana jak na razie nie chce komentować całej sprawy.