Australijczyk Cadel Evans wygrał Tour de France. Pozostałe miejsca w pierwszej trójce klasyfikacji generalnej przypadły Luksemburczykom - Andy'emu i Frankowi Schleck. Najlepszym kolarzem dzisiejszego etapu z Créteil do Paryża (95 km) był Brytyjczyk Mark Cavendish.
Wyniki wczorajszej jazdy indywidualnej na czas, podczas której Cadel Evans odrobił straty do braci Schleck i został liderem "Wielkiej Pętli", pozwoliły mu na spokojne przemierzenie dzisiejszego etapu. Z triumfem Australijczyka pogodzili się też obaj Luksemburczycy.
Jedyną niewiadomą dzisiejszej rywalizacji było to, kto wygra klasyfikację punktową Wielkiej Pętli. Prowadził w niej Brytyjczyk Mark Cavendish, który wyprzedzał o 15 punktów Jose Joaquina Rojasa. Kolarz HTC miał kłopoty na 30 km przed metą, kiedy zaliczył kraksę i uszkodził rower. Nie dał jednak za wygraną i zdołał dogonić peletonem i ostatecznie obronił zieloną koszulkę lidera klasyfikacji punktowej. W białej koszulce w czerwone kropki dekorowany był najlepszy "góral" Samuel Sanchez Gonzalez, który zapracował na nią w czasie morderczych etapów w Alpach.
