W meczu 14 .kolejki Bundesligi piłkarze Borussii Dortmund pokonali na wyjeździe 3:1 FC Mainz. Dwie bramki w tym spotkaniu strzelił Robert Lewandowski, obie z rzutów karnych. Polak dzięki tym trafieniom został samodzielnym liderem klasyfikacji króla strzelców, z jedenastoma golami na koncie. Po raz pierwszy od dłuższego czasu na placu gry zameldowało się od pierwszych "minut polskie trio", czyli Lewandowski, Błaszczykowski i Piszczek, który w ostatnim czasie leczył kontuzje.
Prawy obrońca BVB cztery minuty po tym jak jego drużyna wyszła na prowadzenie po golu Aubameyang, sfaulował w polu karnym rywala, a sędzia bez wahania wskazał na "wapno". Na szczęście dla wicemistrzów Niemiec w dalszej fazie spotkania rywale dwukrotnie popełnili takie samo przewinienie, a jedenastki na gole zamieniał "Lewy".