Piłkarze Borussii Dortmund potrzebowali 120 minut gry i rzutów karnych, aby ostatecznie wyeliminować Bayern Monachium w półfinale Pucharu Niemiec, a sztuki tej dokonali na stadionie odwiecznego rywala. Strzelanie rozpoczął Robert Lewandowski, który po pół godzinie gry trafił do bramki gości. Reprezentant Polski pod koniec dogrywki został sfaulowany przez Langeraka i trafił do szpitala. Wstępne badania nie są najlepsze, o czym poinformował Cezary Kucharski.
Na kwadrans przed zakończeniem regulaminowego czasu gry Pierre-Emerick Aubameyang, posłał piłke pod poprzeczkę doprowadzając do wyrównania. W serii rzutów karnych Bawarczycy nie strzelili, ani jeden jedenastki, a dwa trafienia BVB wystarczyły do tego, aby zagrać w finale. W drugim półfinale, który odbędzie się w środę 29 kwietnia, III-ligowa Arminia Bielefeld podejmie VfL Wolfsburg....
