Logo

Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać"

Tomek Adamek (47-2, 29 KO) po wczorajszym fantastycznym zwycięstwie nad Travisem Walkerem (39-8, 31 KO), zrobił ogromny krok w stronę kolejnej walki o mistrzostwo świata. "Góral" o mały włos nie został znokautowany w drugiej rundzie, jednak w fantastyczny sposób wyszedł z opresji i przejął inicjatywę. Polski pięściarz w rozmowę z Onet.pl odniósł się do tej sytuacji, jak i do całego starcia.
- Tylko na początku, później było już lepiej. Z takich sytuacji też trzeba umieć wychodzić, trzeba wierzyć, nie pękać. A ja nie pękam - powiedział Adamek o sytuacji, w której był liczony. - Nie muszę niczego udowadniać, ja zawsze wiedziałem jakim jestem pięściarzem. Lepiej niż moje gadanie kim jestem, jakie mam serce, pokazują moje walki. Dziękuję wszystkim, którzy mnie dopingowali, którzy mi kibicowali. Wiem, że takiego mnie chcecie oglądać - dodał.

Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać" Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać" Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać" Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać" Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać" Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać"

2012-09-09 - P. Rączka

0

Komentarze do:
Boks: Tomasz Adamek - "trzeba wierzyć, nie pękać"

Podobne artykuły i galerie