Prawdopodobnie 29 listopada na warszawskim Torwarze odbędzie się długo wyczekiwany pojedynek pomiędzy Arturem Szpilką (14-0, 11 KO) a Krzysztofem Zimnochem (15-0-1, 11 KO). Datę i miejsce zaproponował Tomasz Babiloński. - Chcemy koniecznie zrobić ten pojedynek w tym roku, trzeba kuć żelazo póki gorące. Jestem już prawie dogadany w sprawie walki z Andrzejem Wasilewskiem (promotorem Szpilki – przyp. red.), czekamy teraz tylko na deklarację Artura Szpilki, bo Zimnoch, tak jak powiedział, jest gotowy i marzy o tej walce – powiedział promotor w rozmowie z ringpolska.pl.
Jeśli chodzi o Szpilkę, to do tego czasu powinien stoczyć dwie walki – pierwszą 15 czerwca w Bydgoszczy z nieznanym jeszcze oponentem i 16 sierpnia w Chicago w Mikem Mollo. Z kolei Zimnoch po zwycięstwie na punkty z byłym mistrzem świata Oliverem McCallem, czeka teraz na kolejnego przeciwnika. Mówi się, iż będzie nim sam Evander Holyfield.
