Już niespełna miesiąc pozostał do walki Krzysztofa Włodarczyka z Francisco Palaciosem - do starci dojdzie 22 września we wrocławskiej Hali Stulecia. Obaj pięściarze spotkają się ze sobą po raz drugi - we wcześniejszym pojedynku wygrał Polak, jednak eksperci uznali ten wynik za niesłuszny. Trener przyznaje, że "Diablo" solidnie przepracował wstępną fazę przygotowań i powinien potwierdzić, że poprzednia wygrania nie była przypadkowa.
- Czuję się dobrze siłowo, a cała reszta myślę, że pójdzie tak, jak powinna pójść. Więcej będzie o formie wiadomo około dwóch tygodni przed walką, gdy zaczniemy sparingi dziesięcio i dwunastorundowe. Z wagą jest OK, ważę 92.5 kg. Muszę już się przyzwyczajać, bo na początku ćwiczyłem na wadze 96 kg. Trzeba było co nieco zrzucić i poczuć trochę nowego powietrza, wtedy zupełnie inaczej się funkcjonuje - powiedział Włodarczyk.
