W ostatnich dniach w mediach pojawiło się wiele wypowiedzi Aleksandra Powietkina oraz jego sztabu, którzy głośno mówili o tym, że chcą rewanżowej walki z Władimirem Kliczko. Pięściarz z Ukrainy odpowiedział na te doniesienia zaznaczając, że nie wyklucza kolejnego pojedynku z reprezentantem Rosji, dodając również, iż mógłby on odbyć się w Kijowie. 5 października w Moskwie Kliczko obronił tytuł mistrza świata, a starcie trwało 12 rund.
- Jeśli Aleksandr czuje taką potrzebę i chce rewanżu, to ja również mam na to ochotę. Walka mogłaby odbyć się w Kijowie. Nie widzę żadnych przeszkód, by ten pojedynek doszedł do skutku. Aleksandr to wymagający rywal, co byłoby na pewno dobre dla widowiska. Na razie jednak nie myślę o kolejnych walkach, muszę odpocząć - powiedział Kliczko.
