Graciano Rocchigiani obwieścił, iż planuje powrócić na ring po blisko ośmioletnim rozbracie z pięściarstwem. Popularny „Rocky” poinformował również, że pragnie skrzyżować rękawice z Dariuszem Michalczewskim. Jest to dość spektakularna wiadomość dla fanów boksu.
Rocchigiani mierzył się z Michalczewskim już dwukrotnie i w obydwu przypadkach górą był „Tygrys”. Po raz pierwszy pięściarze spotkali się w sierpniu 1996 roku. Wtedy walka zakończyła się skandalem, po tym, jak Rocchigiani zadał nieprzepisowy cios. Kolejno zaś, u Niemca wykryto niedozwolone środki dopingujące i zdyskwalifikowano go.
Potyczka rewanżowa odbyła się w kwietniu 2000 roku. Michalczewski od początku walki zdominował rywala i kontrolował sytuację w ringu. W dziewiątej rundzie Polak był bliski nokautu, lecz Rocchigiani zdołał dotrwać do końca rundy. Ostatecznie jednak w kolejnej rundzie Niemiec poddał walkę.
Rocchigiani ogłosił, iż pragnie zarobić za udział w walce milion euro. Michalczewski nie zabrał jeszcze głosu w tej sprawie, lecz nie ma wątpliwości, iż trudno będzie go przekonać do powrotu na ring. „Tygrys” wycofał się z pięściarstwa siedem lat temu. Na poważne zobowiązania w sprawie tego pojedynku przyjdzie nam poczekać z pewnością dłuższy czas.
Chyba komus zaczyna brakowac kasy. Niestety zle trafil, bo Darek potrafil zadbac o swoje interesy i musieliby dac mu naprawde mega grubo, zeby sie zgodzil na jakakolwiek walke. Sama walka zapewne bylaby nudna, patrzac na wiek zawodnikow.
Ostatnio widzialem wywiad z Michalczewski i ma chyba z 15kg nadwagi, wiec musieli walczyc w wadze ciezkiej :) Ja bym chetnie zobaczyl Darka w walce pożegnalnej, bo odszedl z boksu dostajac ladne lanie.
