Już w niedzielę dojdzie do starcia pomiędzy czołowymi polskimi zawodnikami wagi lekkiej. Mowa rzecz jasna o Krzysztofie Cieślaku i Dariuszu Snarskim. Walka odbędzie się w Łomiankach, a jej organizatorem jest Tomasz Babiloński.
Stawką pojedynku będą trzy pasy: BBU, WBC Baltic oraz Międzynarodowego Mistrza Polski. Dla Cieślaka jest to szczególnie ważna walka, gdyż ma on wiele do udowodnienia swojemu przeciwnikowi.
„Darek jest sympatycznym człowiekiem. Wielokrotnie pomagałem mu w przygotowaniach do walki. Często również sparowaliśmy. Po sparingach Snarski zachowywał się idiotycznie. Przechwalał się, że jestem od niego słabszy, a to oczywiście nie jest prawdą. Walki treningowe mają niewiele wspólnego z prawdziwymi pojedynkami. Chciałbym udowodnić, że bardzo się mylił w ocenie moich umiejętności” – powiedział Cieślak.
„Snarski na każdym kroku wytykał mi błędy. Wprowadziłem wiele poprawek do mojego stylu walki od tamtego czasu. Teraz będziemy mieli szansę, aby zawalczyć naprawdę. Wszystko stanie się jasne, kiedy już znajdziemy się w ringu” – dodał popularny „Skorpion”.
Na gali w Łomiankach zobaczymy także Sławomira Ziemlewicza, który skrzyżuje rękawice z Konstantinsem Sakarą. Kolejno, Ismail Tebojew potykać się będzie z Mariuszem Biskupskim. Dojdzie również do konfrontacji Sebastiana Skrzypczyńskiego z Denissem Sirjatowsem.
