2012.07.03// P. Rączka
Artur Szpilka przeszedł już operację pękniętej szczęki - lekarze wszczepili pięściarzowi w żuchwę specjalną tytanową płytkę.
- Zagapiłem się, otworzyłem usta i McCline wtedy mnie trafił - mówi o momencie nabawienia się kontuzji niepokonany pięściarz grupy KnockOut Promotions, który w Łodzi wypunktował czterokrotnego pretendenta do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej Jameela McCline. Prawdopodobny termin kolejnej walki Polaka przypada na początek 2013 roku.
- Przez cztery rundy walczyłem ze złamaną szczęką. potem nawet lekkie pacnięcie w twarz strasznie bolało. Ale było warto. To był dla mnie dobry sprawdzian. W szóstej rundzie przyjąłem okropną bombę i przez chwilę nie wiedziałem w ogóle, co się dzieje. Wydaje mi się jednak, że pokazałem charakter, sklinczowałem, uspokoiłem sytuację i dalej boksowałem spokojnie na pełnej koncentracji - przyznaje młody bokser.