Andrzej Gołota obwieścił, iż powrócił do zajęć treningowych i tym samym rozpoczął przygotowania do stoczenia ostatniego pojedynku w karierze. Polski pięściarz od dłuższego czasu zapowiadał powrót do rywalizacji, ale tylko nieliczni wierzyli, że zdoła on ziścić swoje marzenie. Popularny „Andrew” przez wiele lat elektryzował swoimi występami kibiców boksu na całym świecie.
Ostatni popis Gołoty mogliśmy podziwiać w październiku roku 2009. Wtedy to, „Andrew” skrzyżował rękawice z Tomaszem Adamkiem. Owa potyczka zakończyła się triumfem „Górala”, który pokonał rywala przez techniczny nokaut. Gołota nie mógł pogodzić się z porażką i w związku z tym zamierza wrócić na ring i odnieść ostatnie zwycięstwo w pięściarskiej karierze.
Fani Andrzeja Gołoty mogli oglądać jego występy w „Tańcu z Gwiazdami”. Zmagania w telewizyjnym show sprawiły, że „Andrew” zatęsknił za emocjami jakie towarzyszą przygotowaniom do walki i przestała mu wystarczać perspektywa obserwatora. W myśl zasady "chcieć to móc" już niebawem znów będziemy mogli przeżywać ogromne emocje związane z potyczką urodzonego w Warszawie boksera.
„Andrzej wspominał, że wrócił do treningów. Informował również, iż zamierza po raz kolejny kolejny i zarazem ostatni wyjść na ring. Możemy więc spodziewać się pożegnalnej walki z udziałem Gołoty. Myślimy o zorganizowaniu gali w czasie której Andrzej mógłby podziękować kibicom za wieloletnie wsparcie i tym samym w godny sposób się z nimi pożegnać. Sprawa znajdzie swoje rozwiązanie w ciągu kilku najbliższych tygodni” – powiedział Andrzej Wasilewski.
Fajnie bedzie znowu zobaczyc Andrzeja w ringu, tylko mam nadzieje ze bedzie to jego ostatnia walka, bo swoja najlepsze lata dawno ma juz za soba.
Tylko zeby mu dali kogos slabego :) bo siara bedzie jak przegra w walce pożegnalnej.
