Polski pięściarz – Andrzej Gołota po raz kolejny planuje powrót na ring. Od momentu zakończenia sportowej kariery czynił to już dwukrotnie. Najpierw w roku 2003 powrócił do walk po trzyletniej przerwie. Później, w 2007 roku znów stawał do pojedynku, tyle że po dwóch latach przerwy.
Andrzej Gołota coraz częściej pojawia się na galach bokserskich w roli widza. Jak widać, popularny „Andrew” zatęsknił za emocjami jakie towarzyszą przygotowaniom do walki i przestała mu wystarczać perspektywa obserwatora. Polak od dłuższego czasu nosi się z myślą o powrocie na ring, o czym informuje w mediach. Na razie jednak planuje skupić się na występach w „Tańcu z gwiazdami”.
„Dzięki treningom tanecznym odzyskałem świetne samopoczucie. Każdego dnia ćwiczę przez kilka godzin. Jestem w doskonałej formie i pozbyłem się już kilku kilogramów. Odzyskałem dawną szybkość i refleks. Myślę, że jestem na dobrej drodze, by wrócić do ringu. Jeśli trafi się interesujący rywal, to na pewno przemyślę propozycję” – powiedział Gołota.
Potencjalnym rywalem Gołoty miałby być Evander Holyfield. Amerykanin ma 48 lat i już 12 listopada skrzyżuje rękawice z Shermanem Williamsem o tytuł mistrzowski WBF. Już dawno walka pomiędzy Polakiem a Amerykaninem miała zostać zorganizowana, lecz ostatecznie nic z owych planów nie zostało zrealizowane. Pozostaje tylko czekać i obserwować, jak dalej potoczy się bokserska kariera Andrzeja Gołoty.
.jpg)