Skandalem zakończył się mecz 1/8 finału Pucharu Holandii pomiędzy Ajaxem Amsterdam, a AZ Alkmaar. W 38. minucie spotkania na boisko wbiegł 19-letni kibol, który zaatakował zaskoczonego całą sytuacją bramkarza gości. Rozwścieczony Esteban Alvarado nie był dłużny przeciwnikowi i gdy ten upadł na murawę, dwa razy go kopnął. Arbiter meczu po całym zdarzeniu pokazał czerwoną kartką golkiperowi, a to spowodowało, że trener Gert Jan Verbeek – trener AZ, nakazał swoim zawodnikom wrócić do szatni.
- Nie wyszliśmy powtórnie na boisko, bo nie czuliśmy się bezpiecznie - powiedział dyrektor techniczny AZ Ernest Stewart.
Sędzia po tym jak goście opuścili boisko, zakończył mecz przy wyniku 1:0 dla Ajaxu - gola zdobył w 8. minucie van der Wiel. Teraz oba kluby czekają na decyzję Holenderskiej Federacji Piłkarskiej (KNVB). Jeden z dyrektorów AZ Alkmaar - Toon Gebrands, poinformował, że lider holenderskiej Eredivisie zaakceptuje każde orzeczenie, jakie podejmie komisja dyscyplinarna, lecz zaznacza on także, iż bezpieczeństwo jego zawodników było zagrożone.
