Bayern Monachium w finale Ligi Mistrzów! Real Madryt przegrał w rzutach karnych

W drugim półfinałowym meczu Ligi Mistrzów piłkarze Realu Madryt pokonali 2:1 Bayern Monachium, jednak przegrali w serii rzutów karnych 1:3 i to rywale zagrają w wielkim finale, w którym zmierzą się z Chelsea Londyn. Spotkanie ułożyło się dla gospodarzy najlepiej jak tylko mogło - już w 6. minucie Cristiano Ronaldo wykorzystał rzut karny, po tym jak chwilę wcześniej piłkę ręką w szesnastce zagrywał David Alaba.
Nie minął kwadrans, a Królewscy prowadzili już 2:0. W główniej roli ponownie wystąpił Portugalczyk, który po prostopadłym podaniu Mesuta Ozila, znalazł się w sytuacji sam na sam z Neuerem i bez trudu ponownie go pokonał. W 27. minucie padła bramka kontaktowa. Arjen Robben wrzucił futbolówkę w pole karne, tam Mario Gomez faulowany był przez Pepe, a sędzia bez wahania wskazał na "jedenastkę". Pewnym egzekutorem okazał się Robben. W dalszej części meczu kibice na Santiago Bernabeu i przed telewizorami oglądali głównie grę asekuracyjną - byle nie stracić gola. Taki obraz gry był do ostatniej minuty regulaminowego czasu gry, a także dogrywki. Seria rzutów karnych zaczęła się od dwóch niestrzelonych goli przez Real oraz dwóch strzelonych przez Bayern. Pomimo tego, że podopieczni Jose Mourinho byli blisko odrobienia strat, to jednak ostatecznie Bawarczycy zagrają w finale Ligi Mistrzów.