W meczu 24. kolejki Primera Division piłkarze FC Barcelony pokonali aż 6:0 Rayo Vallecano. Dla gości to najmniejszy wymiar kary, bowiem mistrzowie Hiszpanii spokojnie mogli dobić do wyniku dwucyfrowego. Po pierwszej połowie Duma Katalonii prowadziła 2:0, po bramkach Adriano i Messiego. Po zmianie stron na listę strzelców wpisał się Sanchez, Pedro, Neymar, a także po raz drugi Argentyńczyk, dla którego był to dopiero trzynasty gol w tym sezonie.
- Przegrana z Valencią zaburzyła obraz całego roku. Tamto spotkanie mogło oznaczać, że zrobiliśmy krok do tyłu. A dzisiejszy mecz był najlepszy. Była intensywność, pressing, równowaga, szybkość, zwalnialiśmy rytm meczu, kiedy była potrzeba. Rayo zagrało zgodnie ze swoim stylem, a grając tak przeciwko Barcelonie, trzeba liczyć się z ryzykiem. Zawodzi nasza skuteczność. Brakowało nam efektywności w pierwszej połowie. Powinniśmy też dawać mniej okazji rywalowi – powiedział po meczu Martino.
