2014.02.10// P. Rączka
FC Barcelona pomimo, że jako pierwsza straciła gola w meczu z Sevillą, zdołała odrobić stratę i strzelić przeciwnikowi aż cztery bramki. Po tym spotkaniu mistrzowie Hiszpanii mają tyle samo punktów co Real Madryt i Atletico Madryt – wszystkie te trzy drużyny są na szczycie tabeli. Bramki dla Dumy Katalonii zdobyli Sanchez, Fabregas i dwie Messi. Sytuacja w tabeli Primera Division robi się coraz ciekawsza i każda kolejna kolejka powinna dostarczać coraz więcej emocji.
- Szala zwycięstwa przechyliła się na naszą korzyść, ponieważ wykorzystaliśmy nasz moment. Musimy pamiętać, że mogliśmy być teraz o dwie pozycje niżej. Przez ostatnie pół godziny mecz był pod naszą kontrolą. Pamiętajmy, że Sevilla ma wiele zalet w ofensywie. Jasne, że czasami zaczynamy mecz od straty gola. Jednak dziś dominowała Barcelona, w drugiej połowie dużo groźniejsza niż w pierwszej. Na początku Sevilla grała od nas bardziej intensywnie – powiedział Martino.