Mamy kolejny medal zdobyty podczas ME w Barcelonie. Grzegorz Sudoł w chodzie na 50 km wywalczył srebro. To pierwsze trofeum medalowe w tej konkurencji od czasu, gdy Robert Korzeniowski zakończył karierę.
Nasz zawodnik od początku trzymał się w czołówce z dwoma Włochami i Rosjaninem. Na czele szedł bezkonkurencyjny Francuz Johann Diniz, który bronił tytułu mistrzowskiego.
W miarę dystansu, rywale z grupy Sudoła nie wytrzymywali tempa i szanse medalowe Polaka rosły z kilometra na kilometr. Do mety Polak dotarł drugi za Francuzem, który był poza zasięgiem – choć w końcówce i on miał chwile słabości.
Michał Sudoł ma 32 lata i medal ME to jego największy sukces w karierze zawodniczej. W 2009 roku wywalczył, tak nielubiane przez sportowców, 4. miejsce podczas MŚ w Berlinie.
W biegu startowało również dwóch innych Polaków. Łukasz Nowak zameldował się na mecie na 8. miejscu. Artur Brzozowski nie ukończył rywalizacji.
Do tej pory w Barcelonie zdobyliśmy dwa medale: srebny (Sudoł) i brązowy wywalczony przez dyskobolkę Joannę Wiśniewską.
