Łukasz Kubot rozegrał pierwszy mecz na turnieju Autralian Open. Pokonał w nim 6:3, 6:3, 6:3 Niemca Mishę Zvereva. Ula Radwańska, która w pierwszej rundzie trafiła na liderkę – Serenę Williams – poległa 2:6, 1:6. Lepiej poszło jej siostrze – Agnieszce Radwańskiej. Wygrała ona rywalizację z Niemką Tatjaną Malek 6:1, 6:0.
Łukasz Kubot nie stracił ani jednego seta. Po pierwszej dosyć nerwowej partii, Polak dyktował warunki gry. W ciągu godziny i 41 minut odniósł sukces i awansował do drugiego etapu rozgrywek, gdzie spotka się z Kolumbijczykiem Santiago Giraldo.
Agnieszka Radwańska wygrała mecz z Tatjaną Malek, nie tylko własnymi umiejętnościami. Niemka na korcie spisywała się bardzo kiepsko i to własne błędy i nieudolność wyeliminowały ją z turnieju.
Urszula Radwańska za to nie miała szans z Sereną Williams. Amerykanka wykorzystywała każdy, nawet niemniejszy błąd Polki do zdobycia punktów. Mimo dzielnej obrony Ula nie zagra dalej w turnieju, ale Serena wróży jej świetlana przyszłość.