Bayern Monachium pokonał 2:1 Atletico Madryt w rewanżowym meczu półfinału Ligi Mistrzów, ale nie zagra w wielkim finale. Podopieczni Diego Simeone w pierwszym meczu na własnym stadionie wygrali 1:0, zatem gol zdobyty na wyjeździe okazał się na wagę złota w tej konfrontacji. Bawarczycy mogli już do przerwy odrobić stratę z Madrytu, ale po tym jak Alonso zdobył bramkę z rzutu wolnego, chwilę później rzutu karnego na 2:0 nie wykorzystał Thomas Mueller. Niedługo po wznowieniu Torres znakomitym podaniem uruchomił Griezmanna, a Francuz nie zmarnował sytuacji sam na sam z Neuerem.
Nadzieje niemal na kwadrans przed końcem przywrócił gol Roberta Lewandowskiego. Polak był bardzo aktywny w tym meczu i w końcu zdołał umieścić piłkę w siatce. Na nic się jednak to zdało. Gospodarze nie zdołali strzelić jeszcze jednej bramki na wagę awansu. W dodatku mogli stracić kolejną, ale jedenastki nie wykorzystał zespół Atletico.
