2013.12.30// P. Rączka
Arsenal Londyn w tym sezonie z powodzeniem walczy o mistrzostwo Anglii, a jakby tego było mało - nadaje tempa rywalizacji. Kanonierzy mają jedną mimo to swoje zmartwienia, a jednym z nich jest mała liczba klasowych napastników. Obecnie Arsene Wenger może korzystać z nominalnie jednego napastnika, którym jest Oliver Giroud. Franuz w ostatnim spotkaniu zapewnił zwycięstwo swojej drużynie, a po meczu zaapelował publicznie do szkoleniowca, aby ten nie kupował zimą nowego napastnika – co zapowiadał, tylko, żeby uwierzył w jego umiejętności.
- Jeśli nasz trener chce dawać mi częściej odpoczynek, to nie powinien kupować nowego napastnika. Lukas Podolski miał świetny powrót po kontuzji, a jako napastnik z powodzeniem może także grać Theo Walcott. Mamy odpowiednie umiejętności i jest nas wystarczająco sporo. Wolałbym raczej nie widzieć nowego napastnika przybywającego do naszego klubu – powiedział Giroud.