Arsene Wenger wypowiedział dość zaskakujące zdanie, jeśli chodzi o Alexa Fergusona twierdzą, że niebawem wróci on na ławkę trenerską. Obaj trenerzy przez wiele lat mocno ze sobą rywalizowali, ale mimo tego darzą się wielkim szacunkiem i sympatią. Szkoleniowiec Kanonierów jest obecnie najdłużej zatrudnionym trenerem w jednym klubie Premier League. W Arsenalu rozpoczął pracę we wrześniu 1996 roku. Ferguson w maju odszedł od Czerwonych Diabłów po 26 sezonach pracy w tym klubie.
- Poczekajmy. Myślę, że w ciągu sześciu miesięcy wszystko się wyjaśni. To naprawdę trudne przez 30 lat brać narkotyki i z dnia na dzień to rzucić. Tak samo jest z pracą trenerską. Myślę, że Alex nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Przez wiele lat nasze drogi się przecinały, ale w naszej pracy bardzo często zapominamy o tym, co było, a patrzymy w przyszłość - na kolejny mecz - powiedział Wenger.
