Jacob Moerkebjerg, duński specjalista chorób krwi jest zdania, że parametry Lance Armstronga osiągnięte w ostatnich dniach Tour de France świadczą o stosowaniu dopingu krwi.
Duńczyk uważa, że poziom czerwonych krwinek, hemoglobiny oraz hematokrytu jest "nieprawdopodobnie" wysoki.
Zobacz także: Lance Armstrong w obiektywie Jednak tak wysokie parametry można wytłumaczyć biegunką lub odwodnieniem zawodnika, co pozwala łatwo oczyścić Amerykanina z wszelkich zarzutów.