Ostatnio w mediach na wyspach sporo pisało się o tym, że Tottenhamu Hotspur miałby w tym sezonie włączyć się do walki o mistrzostwo Anglii. Andre Villas-Boas powiedział, że celem na ten sezon nie jest wygranie rozgrywek Premier League, ale zajęcie miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Kilka miesięcy temu, pod koniec poprzednich rozgrywek, Koguty przegrały rywalizację o czwarte miejsce z odwiecznym rywalem – Arsenalem. W trzech meczach obecnego sezonu Spurs zgromadzili sześć punktów, przegrywając tylko z... Kanonierami 0:1.
- Nasz cel pozostaje niezmieniony. Jest nim zapewnienie sobie prawa gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Poziom wydatków na transfery zwiększył oczekiwania, ale musimy być realistami i nie bujać w obłokach. Nie mamy wystarczającego doświadczenia, by sprostać presji związanej z walką o mistrzostwo. W poprzednich latach o tytule nawet nie marzyliśmy. Dlatego sądzę, że tradycyjnie skupimy się na walce o Ligę Mistrzów – powiedział Portugalski szkoleniowiec.
