Alex Ferguson nie zamierza wykorzystywać faktu zdobycia mistrzostwa Anglii do tego, aby w ostatnich kolejkach dawać pograć więcej zawodnikom rezerwowym. Szkot powiedział, że na jutrzejsze prestiżowe spotkanie z Arsenalem Londyn wystawi najmocniejszą jedenastkę i zamierza robić tak do końca sezonu. Czerwone Diabły mają szanse pobić swój klubowy rekord w ilości zdobytych punktów, co dodatkowo by potwierdziło ich dominację w tym sezonie.
- Wystawię najsilniejszy skład. Po czymś takim łatwo wpaść w pułapkę i pomyśleć: to już koniec. Tak jednak nie jest. Mamy pewne obowiązki. Arsenal walczy o miejsce w Lidze Mistrzów. Wystawienie rezerwowego składu byłoby nie w porządku wobec innych drużyn, które rywalizują z Kanonieram. W ostatnich latach nasze mecze z Chelsea i Arsenalem zawsze powodowały wielkie emocje. Mam nadzieję, że tym razem też tak będzie – powiedział Ferguson.
