Agnieszka Radwańska w czwartek rozegrała jeden z najlepszych meczów w tym sezonie, a może nawet i w karierze. Polka pokonała 7:6 (5), 6:1 Simonę Halep, ale aby marzyć o awansie do półfinału mistrzostwa WTA musiała liczyć na to, iż Maria Szarapowa nie starci seta w rywalizacji z Flavią Pennettą. Rosjanka nie zawiodła i pomimo zapewnionego awansu, nie odpuściła i zwyciężyła 7:6 (5), 6:1.
- Wiedziałam, że Flavia nie będzie łatwą rywalką. Słyszałam, że to ostatni jej mecz w karierze. Cieszę się, że wygrała w tym sezonie US Open. W zeszłym roku pokonałam w ostatnim spotkaniu Radwańską, ale nie wyszłam z grupy. Cieszę się, że teraz po kontuzji czuję się tak dobrze - powiedziała Szarapowa.
Radwańska odniosła 500. zwycięstwo na zawodowych kortach. Krakowianka w trakcie spotkania przy piłce setowej w I secie popisała się fenomenalnym zagraniem. Dziennikarz robiący z nią pomeczowy wywiad nazwał je "zagraniem dekady".
.jpg)
