Agnieszka Rawdwańska pokonała 6:7, 6:3, 7:5 Garbine Muguruzę i awansowała do wielkiego finału turnieju WTA Finals w Singapurze. Polka nie była faworytką tego spotkania - Hiszpanka miała lepszy bilans bezpośredniej rywalizacji, a w dodatku prezentowała w ostatnim czasie bardziej stabilną dyspozycję. Rywalką o końcowy triumf dla "Isi" będzie albo Maria Szarapowa albo Petra Kvitova. Jeżeli Rosjanka okaże się lepsza, to po raz drugi na tej impreze zagra z naszą zawodniczką.
Samo spotkanie było niezwykle emocjonujące. Zacięta rywalizacja trwała od samego początku, a każdy gem wydawał się decydujący, jeśli chodzi o losy całego seta. Obie tenisistki zaprezentowały wysoką formę tego dnia, a walkę o awans oglądało się z zapartym tchem w piersi.
