2014.03.27// P. Rączka
Agnieszka Radwańska ma czego żałować, bowiem po raz kolejny była bardzo blisko osiągnięcia dobrego wyniku, lecz po raz kolejny nie dopisało jej w ostatnim czasie szczęście. Niedawno Polka przegrała przez kontuzję finał Indian Wells, a teraz choć miała kilka meczboli, to nie zdołała ich wykorzystać, co w rezultacie doprowadziło do porażki z Dominiką Cibulkovą. Pomiło słabszej passy w starciach ze Słowaczką, "Isia" i tak ma wciąż korzystniejszy bilans 4-3.
- Byłam bardzo bliska zakończenia meczu w drugim secie. W takich meczach oprócz dobrej gry trzeba także mieć odrobinę szczęścia. Mi zabrakło trochę szczęścia, z kolei ona go miała troszkę więc a do tego grała bardzo dobrze - powiedziała trzecia rakieta świata.