Łukasz Kubot i Oliver Marach rozegrali dzisiaj drugi mecz w ramach ATP World Tour Finals. Debiutujący w turnieju debel odniósł drugie zwycięstwo 4:6, 6:4, 16:14. Tym razem uległ im białorusko-izraelski duet Maksim Mirny i Andy Ram.
Pierwszy set był bardzo zacięty a tenisiści szli łeb w łeb. Pod koniec na prowadzenie wysunęli się Mirny i Ram wygrywając seta 6:4. Druga odsłona rozpoczęła się nieciekawą grą naszego debla. Kubot jednak zebrał się w sobie. Świetnie zagrywał i dobrze grał przy siatce. Uzyskana przewaga utrzymała się do końca seta, zakończonego wynikiem 6:4 dla Kubota i Maracha.
W tiebreaku była walka pełna emocji. Do stanu 8:8 żadna ze stron nie odpuszczała nawet na moment. Cztery piłki meczowe zapewniły niesłychane widowisko zakończone zwycięstwem Łukasza i Olivera 16:14.
Po świetnym meczu Kubot szalał z radości. Kolejne starcie czeka polsko-austriacki debel z braćmi Mikiem i Bobem Bryanami.