Krótko trwała przygoda Jerzego Janowicza z turniejem ATP World Tour Masters 1000 w Rzymie. Polak już w pierwszej rundzie przegrał 3:6, (4)6:7 z Grigorem Dimitrowem i z kompletem porażek na mączce wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo - przegrał już w Monte Carlo, Madrycie i teraz Rzymie. Teraz tenisistę z Łodzi czeka kilka dni przerwy, a 24 maja będzie rywalizował w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie, gdzie w zeszłym roku dotarł do III rundy.
Obaj zawodnicy rywalizowali już ze sobą w ubiegłym roku w Cincinnati, gdzie Janowicz odniósł jedno z ważniejszych zwycięstw w karierze. Tym razem nie była mu pisana radość po ostatniej piłce, bowiem to rywal dominował w tym spotkaniu. Choć w grze ''Jerzyka'' widać zmiany, to jednak wciąż to jest zbyt mało, aby mógł ogrywać innych graczy.
