Novak Djokovic sensacyjnie przegrał 6:0, 6:7, 4:6 z Samem Querreyem w drugiej rundzie turnieju ATP Masters w paryskiej hali Bercy. Serb we wtorek z samego rana wyleciał do ojczyzny, aby spotkać się w szpitalu z ojcem, który przeszedł operacje kręgosłupa i wrócił do stolicy Francji późnym wieczorem. Podróż okazała się jednak na tyle mecząca, że wicelider światowego rankingu ATP tracił siły z każdym gemem.
A zaczął wyśmienicie, gdyż pierwszego seta wygrał w 20 minut, nie oddając rywalowi ani jednego gema. Ku zaskoczeniu druga partia była wyrównana, a Amerykanin w tie-breaku rozstrzygnął ją na swoją korzyść. Trzecia odsłona była podobna do tej poprzedniej, ale w niej Sam zdołał raz przełamać Djokovica przy stanie 3:2 i do końca nie oddał już swojego podania. Kolejny turniej w jakim weźmie udział Serb to ATP World Tour Finals, który od 5 do 12 listopada odbędzie się w Londynie.
.jpg)
