AC Milan dzięki wygranej 2:1 z Novarą Calcio awansował do ćwierćfinału Pucharu Włoch. Szkoleniowiec obrońców tytułu w Serie A zdecydował się wystawić na to spotkanie rezerwowy skład, gdyż rywal jest obecnie jednym z najsłabszych zespołów w lidze. Rossoneri prowadzili od 24. minuty po golu Stephana El Shaarawy'ego. Goście niespodziewanie doprowadzili do wyrównania na dwie minuty przed końcem meczu. Losy awansu musiała rozstrzygnąć dogrywka, a w niej Robinho do spółki z Pato przesądzili o wygranej.
- Niestety straciliśmy gola na minutę przed końcem. Przykro mi, że musieliśmy grać przez 120 minut. Mogliśmy zamknąć wynik wcześniej, ale przyszło nam się pomęczyć. Wygrywanie takich meczów przydaje się drużynie. Jestem zadowolony z występu chłopców po derbowej porażce. Dziś chciałem odpowiedniego podejścia, wygranej i awansu: zespół pokazał charakter i osobowość. - powiedział po meczu Massimiliano Allegri.
